Nie ma nic złego w chwaleniu cudzego, pod warunkiem, że dobrze poznamy swoje! To powiedzenie dotyczy też roślin. Warto zainteresować się rodzimymi gatunkami, które dziko występują w Polsce. To idealny sposób na urozmaicenie flory naszego ogrodowego ekosystemu. Bioróżnorodność ma sens!

Rośliny rodzime, to te, które występują naturalnie w regionie, w którym ewoluowały. 

Sadzenie ich w ogrodzie przynosi wiele korzyści!

  1. Ich utrzymanie praktycznie nie kosztuje, bo nie wymagają intensywnego nawożenia, są bardziej odporne na choroby, suszę i inne zagrożenia środowiskowe niż gatunki obce.
  2. Rodzime są przystosowane do lokalnych warunków środowiskowych, dlatego mają znacznie mniejsze zapotrzebowanie na wodę.
  3. Ich kwiaty, nasiona i owoce są źródłem pożywienia dla wielu gatunków dzikich zwierząt, ptaków oraz owadów występujących lokalnie. Rozwój wielu gatunków motyli zależy właśnie od bardzo specyficznych, rodzimych gatunków roślin.

Ok, rodzime, czyli które konkretnie?

Drzewa rodzime to np. buk pospolity, grab pospolity, klon polny, jarząb. Krzewy: jałowiec, dzika róża, leszczyna, czarny bez. W ogrodzie pięknie wyglądają rodzime paprocie: długosz królewski czy pióropusznik strusi. Wielbicieli kwiatów z pewnością zachwycą: dziewanna, macierzanka, wrzos, fiołek, jaskier, pierwiosnek, konwalia majowa, krwawnik, rumianek.

Dzikusy są naprawdę piękne! Przywodzą na myśl sielski krajobraz z płócien Chełmońskiego, albo malownicze opisy wsi Reymonta. Ogród w bardziej naturalnym stylu, z nutą nostalgii i odrobiną romantyzmu, a w dodatku pożyteczny i bioróżnorodny – stworzymy go dla Ciebie!